Ja dalej wracam do świątecznych
przepisów. Grzybki z barszczu grzybowego można wykorzystać nie tylko do uszek,
można wykorzystać je również inaczej. Moja propozycja to ślimaczki.
Składniki
-
Ugotowane
grzybki
-
Ciasto
francuskie
-
1
jajko
-
Cebula
-
Sol
-
Pieprz
-
1 – 2 łyżki
masła
Ugotowane grzybki drobno kroję.
Na rozgrzane masło Wrzucam drobno pokrojoną cebulkę, lekko ja podsmażam,
dorzucam pokrojone grzybki, doprawiam solą i pieprzem. Podsuszam około 10 – 15 minut.
Rozkładam ciasto francuskie, układam
na nim farsz grzybowy i zawijam w rulon, następnie kroję w grubsze plastry,
każdy taki plaster smarują rozmąconym wcześniej jajkiem. Wkładam do gorącego
piekarnika ( 180 – 200 stopni), na 20 – 30 min.
Takie ślimaczki można przygotować
także z pieczarkami.
ale wybornie wyglądają!
OdpowiedzUsuńAle genialne. Do tego najlepsza jest yerba mate . Ja piję i jestem bardzo zadowolona. Są różne rodzaje, więc nigdy się nie znudzi ;)
OdpowiedzUsuńw takim razie muszę spróbować, bo przyznaje że nigdy nie piłam :)
UsuńJak ja je lubię!
OdpowiedzUsuń