Oprócz białego kalafiora na
moim stole pojawił się już kalafior różowy, a dziś pora na kalafiora…zielonego.
Muszę kiedyś zrobić sałatkę z tych trzech kalafiorów, na pewno efekt wizualny
będzie super a i smakowy chyba też.
Dziś jednak zielony kalafior w
wersji najprostszej, czyli z masełkiem i bułką tartą. Był dodatkiem do obiadu,
czyli młodych ziemniaków z koperkiem i kotletem z jajek ( tym razem z dodatkiem
papryki czerwonej).
Składniki
-
Zielony
kalafior
-
Sól
-
Cukier
-
Masło
-
Bułka
tarta
Kalafiora dzielimy na różyczki
( zielonego chyba najłatwiej podzielić), gotujemy w osolonej wodzie z
niewielkim dodatkiem cukru. Gotowałam ok. 15 minut. W tym samym czasie na
masełku podsmażamy bułkę tartą. Kalafiora odcedzamy i polewamy podsmażoną bułką
tartą. Może być jako osobne danie, albo tak jak u mnie dodatek do obiadu.
Smak kalafiora mimo swego
zielonego koloru jest taki sam.
Pysznie ale ja bym nie potrafił jeść tak malutko.
OdpowiedzUsuń