Mąż
w ramach prezentu noworocznego kupił do domu nową kuchenkę, musiałam ją od razu
wypróbować, na pierwszy ogień poszła szarlotka, a zaraz potem trafiłam na
świetny przepis na blogu Kwestia Smaku i zrobiłam przepyszną jak się okazało
kostkę alpejską.
Składniki
Biszkopt:
-
4 jaja
-
1/3 szklanki gorzkiego kakao
-
1/3 szklanki mąki
-
1/2 szklanki cukru
-
do nasączenia: 8 łyżek czarnej herbaty
-
do posmarowania: 260 g powideł śliwkowych
Krem:
-
1 puszka masy kajmakowej (krówkowej)
-
200 g masła
-
2 łyżki bardzo mocnej kawy rozpuszczonej w 1 łyżce wody
-
200 g małych
bezów ( gotowych)
Bita
śmietana:
-
800 g śmietany
36%, zimnej
-
2 łyżki cukru pudru
-
3 łyżki soku z limonki lub cytryny
-
1 łyżka żelatyny
-
na wierzch: tabliczka gorzkiej czekolady
Oddzielić
żółtka od białek, ogrzać w temperaturze pokojowej. Kakao z mąką wymieszać i
przesiać do czystej miski. Piekarnik nagrzać do 170 stopni C (góra i
dół bez termoobiegu).
Białka
ubijać na średnich obrotach miksera przez około 2 - 3 minuty aż dobrze się
spienią. Zwiększyć obroty miksera do dużych i stopniowo dodawać po łyżce cukier
cały czas miksując (w sumie przez około 5 minut). Gdy cukier się skończy ubijać
białka jeszcze przez około 3 minuty aż będą sztywne i błyszczące. Wciąż
ubijając dodawać po trochu. Jajka ubijać jeszcze przez około 3 minuty aż będą
bardzo puszyste.
Dodać
kakao z mąką po trochę dodawać i krótko oraz na minimalnych obrotach miksera
połączyć z masą. Ciasto wyłożyć do formy, delikatnie wyrównać powierzchnię i
wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec przez 20 minut. Od razu wyjąć
biszkopt z piekarnika i ostudzić.
Nasączyć
i posmarować powidłami
Masło
ubijać mikserem. Gdy masło będzie już ubite dodawać po łyżce masy krówkowej, a
następnie rozpuszczoną i ostudzoną kawę. Gotową masę wyłożyć posmarowanego
powidłami biszkopta. Wyrównać powierzchnię. A na masie poukładać małe bezy.
Żelatynę namoczyć w 3 łyżkach soku z cytryny, odstawić na kilka minut. Ciągle
mieszając podgrzewać w garnuszku, aż żelatyna się rozpuści, w razie
konieczności można dodać trochę wody gdyby żelatyna za mocno zgęstniała.
Przelać do kubeczka i dokładnie ostudzić. Zimną śmietanę ubić razem z cukrem
pudrem na sztywno. Dodać 2 - 3 łyżki śmietany do żelatyny i wymieszać, dodać do
pozostałej śmietany i zmiksować. Wyłożyć na krem i bezy i wyrównać powierzchnię.
Na wierzch zetrzeć czekoladę i wstawić do lodówki.
Kostka jest moim ulubionym ciachem :) Uwielbiam go ponad wszystko :)
OdpowiedzUsuńRobiłam go po raz pierwszy, ale na pewno moim ulubionym też zostanie :)
UsuńWygląda cudownie :) A w smaku pewnie jeszcze lepsze :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
www.monikoza.blog.pl
jest pyszne :). Pozdrawiam i na bloga chętnie zaglądnę :)
UsuńSwietny przepis :) Ogolnie,caly blog bardzo mi sie podoba,zalecam tylko zapoznanie sie e slownikiem!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Anna