Rzadko
gości u mnie na stole, ale jak już jest - to w zasadzie w najprostszej wersji,
czyli po prostu upieczona, a chodzi o …kaczkę.
Składniki:
-
1 cała kaczka
-
2 – 3
kwaśne jabłka
-
2 łyżki soli
-
1 łyżeczka
pieprzu
-
Majeranek ( około ½ opakowania)
-
Olej
-
Rozmaryn ( niekoniecznie)
Kaczkę
umyć i osuszyć. Natrzeć ją olejem, później natrzeć ją dokładnie solą - wklepać
w mięso (wewnątrz również) to samo zrobić z pieprzem i majerankiem. Jabłka
obrać, wyciąć gniazda nasienne i włożyć do środka kaczki, spiąć wykałaczkami. Na
wierzch położyłam gałązkę rozmarynu.
Piekarnik
rozgrzać do 220 stopni i wstawić kaczkę, (ja wkładam ją do naczynia
żaroodpornego, początkowo piekę ją pod przykryciem, a pod sam koniec, gdy
dodaję ziemniaki, odkrywam naczynie). W takiej temperaturze piekę ją około 1/2
godziny. Następnie zmniejszam temperaturę do 180 stopni i piekę jeszcze około 2
godzin. W trakcie pieczenia należy podlewać ją, co jakiś czas powstałym
tłuszczem. Jakieś 40 minut przed końcem pieczenia dodałam ziemniaczki, które
się piekły razem z kaczką i były do niej wspaniałym dodatkiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz