po pierwsze nigdzie nie napisałam że jem "tą chemię ", gdybyś przejrzał/a dokładnie mój blog to zauważyłabyś/zauważyłbyś, że prawie nigdy nie korzystam z tego rodzaju potraw i dodatków, a po drugie gotowanie to prywatna sprawa każdego, sądzę, że w tym przypadku określenie wstyd jest nie na miejscu, skoro ty chemii nie jadasz to tylko i wyłącznie Twoja prywatna sprawa i nikt tego nie neguje :)Po trzecie jeśli ma się ochotę wypowiedzieć zdanie na jakiś temat to powinno się również mieć odwagę pod tym podpisać. Tak czy tak pozdrawiam serdecznie i dziękuję, że zajrzałaś/łeś na mojego bloga
dokładnie :), ja przyjmę każdą opinię i krytykę, ale nie od tchórzy, bo dla mnie ktoś kto nie umie się podpisać jest tylko i wyłącznie bezczelnym tchórzem
Nie wstyd wam blogerzy przyznawać się do jedzenia tej chemii?
OdpowiedzUsuńpo pierwsze nigdzie nie napisałam że jem "tą chemię ", gdybyś przejrzał/a dokładnie mój blog to zauważyłabyś/zauważyłbyś, że prawie nigdy nie korzystam z tego rodzaju potraw i dodatków, a po drugie gotowanie to prywatna sprawa każdego, sądzę, że w tym przypadku określenie wstyd jest nie na miejscu, skoro ty chemii nie jadasz to tylko i wyłącznie Twoja prywatna sprawa i nikt tego nie neguje :)Po trzecie jeśli ma się ochotę wypowiedzieć zdanie na jakiś temat to powinno się również mieć odwagę pod tym podpisać.
OdpowiedzUsuńTak czy tak pozdrawiam serdecznie i dziękuję, że zajrzałaś/łeś na mojego bloga
Popieram , mam dość bezczelnych którzy nawet się nie podpiszą.
Usuńdokładnie :), ja przyjmę każdą opinię i krytykę, ale nie od tchórzy, bo dla mnie ktoś kto nie umie się podpisać jest tylko i wyłącznie bezczelnym tchórzem
Usuń