Zawsze
się zastanawiałam skąd się wzięła nazwa tego pysznego dania – nie wiem do dziś.
Może Wy wiecie – to koniecznie napiszcie. Natomiast pomimo tego uwielbiam
je…GOŁĄBKI
Składanki
-
Główka
kapusty,
-
Mięso
mielone około 0,5kg,
-
2
torebki ryżu
-
Cebula,
-
Sól,
pieprz do smaku.
Przygotowujemy
farsz na gołąbki, czyli gotujemy najpierw ryż, według przepisu na opakowaniu
(może być 3 – 4 minuty krócej), na patelni podsmażamy drobno pokrojoną cebulkę
i dodajemy do ryżu, czekamy aż wystygnie i dodajemy surowe mięso mielone,
solimy i pieprzymy, aby smak był wyrazisty. Całość mieszamy i czekamy aż
ugotuje się na kapusta.
Z
kapusty wykrawamy głębia, ściągamy dwa – trzy pierwsze liście, i wkładamy do
dużego gara, dziurą po gołębiu do góry, zalewamy posoloną wodą i gotujemy. Ściągamy
kolejno liście, które odchodzą. Z każdego liścia skrawamy stwardniałą
część, napełniamy farszem i zawijamy gołąbka. W garnku układamy na spodzie dwa,
trzy liście kapusty, na nie kładziemy ciasno ułożone gołąbki, które przykrywamy
kapustą i ewentualnie znowu kolejna warstwa gołąbków (oczywiście w zależności
ile ich mamy – ja robiłam z podwójnej porcji i wyszło mi 21 gołąbków), napełniamy
garnek do 2/3 wysokości, dajemy do wody sporo vegety (może to być lekki bulion
warzywny) i gotujemy około 1 – 1,5
godziny.
Podajemy,
z czym kto lubi, u mnie podstawa to sos pomidorowy, ale ja dziś skusiłam się na
gołąbki z sosem grzybowym. Moja córcia, wczoraj była na ognisku w lesie i
znalazła trzy! dorodne maślaczki,
więc sosu było malutko, ale na jedną porcję gołąbków starczyło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz